waw75 waw75
3517
BLOG

Czy Polacy dorośli do Bartoszewskiego

waw75 waw75 Społeczeństwo Obserwuj notkę 189

Świętej pamięci Władysław Bartoszewski był postacią wybitną. Co do tego nikt nie ma chyba w Polsce wątpliwości. I dziś, po śmierci tego nietuzinkowego i wyjątkowego Człowieka, jesteśmy Mu winni bardzo delikatne a nawet bardzo wybiórcze spojrzenie.

Jednocześnie ciśnie się jednak na myśl pytanie: dlaczego to zadanie, dla tak wielu Polaków jest pewnym wyzwaniem? Skąd się dziś bierze to rozgoryczenie, złośliwości i , często agresywna, nonszalancja w dyskusjach o Władysławie Bartoszewskim?

Czyż nie wzięła się ona przypadkiem  z ... pamięci o słowach jakimi Władysław Bartoszewski poniżał ludzi o odmiennych poglądach na politykę, relacje społeczne czy kierunki w dyplomacji? Dzień po śmierci tego wybitnego Polaka nie jest rzeczą przyzwoitą grzebanie w cytatach. Nie jest rzeczą przyzwoitą przypominanie rzeczy złych. Ale prawdą jest także że pan Władysław Bartoszewski w ostatnich latach swojego niezwykle bogatego życia pielęgnował też pewien model agresywnej i poniżającej adwersarzy, debaty publicznej. Model dyskusji, w którym argumentem podstawowym jest diagnozowanie ubytków w zdrowiu psychicznym adwersarza. Pomawianie o dewiacje, choroby, zaburzenia seksualne. Swoim ogromnym autorytetem Władysław Bartoszewski dawał w ten sposób wielu milionom ludzi którzy obdarzali Go szacunkiem i zaufaniem, swego rodzaju koncesję na prawo do poniżania dyskutantów. I dziś jesteśmy świętej pamięci Władysławowi Bartoszewskiemu winni nie tylko hołd ale także przebaczenie. Jednak negowanie i fałszowanie tej prawdy jest nieuczciwe przede wszystkim wobec Niego samego i jego dorobku intelektualnego.

Po śmierci Władysława Bartoszewskiego, Polacy dostali do ręki bardzo bogaty Rodowód i świadectwo które będzie ważną częścią narodowej pamięci i narodowej tożsamości. Jednak to dziedzictwo to diament – nie brylant. I wiele tu trudnych zadań, choćby takich jak rozdzielić pamięć i żałobę od politycznego „wykorzystywania wielkiej straty” i politycznej „nekrofilii”. Wiele tu trudnych ludzkich problemów i pytań – które Władysław Bartoszewski stawiał przez całe swoje bogate życie. I na wiele z nich udzielał błędnych odpowiedzi - choć o błędy te oskarżał innych. Dziś tych dobrych odpowiedzi musimy szukać sami. 

waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo