waw75 waw75
1064
BLOG

Żal mi Ryszarda Petru

waw75 waw75 Nowoczesna Obserwuj temat Obserwuj notkę 27


No niby sam sobie nagrabił. Bo pomijając wszystkie bardziej lub mniej malownicze wpadki słowne – nie zauważył po prostu że gra w lidze w której pewne błędy (także życiowe) po prostu kończą karierę. I nie da się tego odkręcić jednym czy dwoma wywiadami dla zaprzyjaźnionej redakcji. Ale żal mi faceta z innego powodu – niestety stanął po drugiej stronie barykady niż najbardziej cyniczne i brutalne łobuzy polskiej polityki – wraz ze swoimi medialnymi cynglami. A to ludzie którzy do niewygodnych faktów dorzucą mu drugie albo i trzecie tyle wyssanych z palca kłamstw po których się facet już nie podniesie. I dopóki grał z nimi w jednej drużynie mógł brylować jako charyzmatyczny lider i złote dziecko liberalnej transformacji lat dziewięćdziesiątych – niestety (dla niego) wspólne interesy z Platformą Obywatelską i środowiskami Gazety Wyborczej przeszły do historii. A tak silną psychiką żeby wytrzymać hejt ludzi Michnika, Lisa czy Tuska, Ryszard Petru bez wątpienia nie dysponuje.


.


Oczywiście trudno tu mówić o tym że Ryszard Petru otwiera w polskiej debacie politycznej jakąś „puszkę Pandory” z której wylał się nieobecny wcześniej kwas. Nie on pierwszy i zapewne nie ostatni. „Wakacyjne wyjazdy” i ciepłe relacje z działaczkami partyjnymi były przed laty początkiem końca Samoobrony i myślę że Petru naprawdę powinien być wdzięczny, że jego (nawet szczery i zaangażowany) związek z byłą szefową klubu Nowoczesnej spotykał się dotąd z mimo wszystko dość umiarkowaną krytyką mediów. Że nie „objawiła się” nagle żadna „aneta k.” ani inna skrzywdzona kancelistka która nie wie z kim jest w ciąży i niby nic mu nie zarzuca – po prostu nazwisko chodzi.


Innymi słowy Ryszard Petru jeszcze nie stał po tej stronie barykady po której ludzie czytają o sobie w ogólnopolskich mediach sugestie że są alkoholikami, homoseksualistami, chorymi psychicznie, mają fiksacje do matek, uprawiają seks ze zwierzętami, są faszystami, ich elektorat to bydło albo ich rodzice się zdradzali na potęgę o czym informują „naoczni świadkowie” „chcący zachować anonimowość”.


Dlatego żal mi Ryszarda Petru, bo wygląda na to wajcha poszła w druga stronę i przestał być wygodny dla ludzi którzy na sztandarach mają hasło że „warto być przyzwoitym”. Petru nie dysponuje taką psychiką żeby tej „przyzwoitości” sprostać.


waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka